Las mieszany koło Ceradza Kościelnego

Przepiękny i bardzo pierwotny teren.

Tarnowo p. -Pałac Jankowice – 5,5km Rowerem 20-40 min
Pałac – Drwęsa – 5,5 km Rowerem 25 - 45 min
Drwęsa- Ceradz Kościelny – Pałac- 6,5km Rowerem 30 -50 min
Pałac – Tarnowo Podgórne – 5,5 - Rowerem 20-40 min
Łączny czas przejazdu - „tryb sportowy” ok 1,5-2h
Przejazd „rodzinny” ok 3-4h

Trasa przebiega ścieżkami polnymi, leśnymi , skrajem lasu- ogólnie lekka , momentami lekko uciążliwa ( np. po i w trakcie suszy w niektórych miejscach piaszczysta).
Na odcinku Ceradz Kościelny – Pałac Jankowice – Tarnowo Podgórne- trasa wzdłuż utwardzonej oznakowanej ścieżki rowerowej .

Główne atrakcje kulturalne

Zespół Pałacowo -parkowy w Jankowice – Pałac zbudowany na przełomie XVIII i XIX w, z otoczony wspaniałym parkiem 18h gdzie znajdują się stawy , wysepki , a drzewostan jest bogaty bo liczy ok 50 gat drzew. Warto jednak samemu zapoznać się z ciekawą historią zarówno obiektu jak i wsi Jankowice.

Kościół św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Ceradzu Kościelnym- wcześniej była świątynia drewniana , obecny kościół zbudowany w XVI w , murowany , w stylu późnego gotyku.

Atrakcje przyrodnicze

Może nie wszyscy mieszkańcy gminy wiedzą o wspaniałym lesie, ciekawej dolince z malowniczymi łąkami i przede wszystkim bagiennymi stawkami w wielu miejscach o charakterze pierwotnym. Dlatego warto zaproponować to wspaniałe miejsce. Niezwykle barwnie prezentuje się to miejsce szczególnie wiosną .
W pobliżu miejscowości Drwęsa ,gdzie zaczyna się całe obniżenie terenu przepływa mały strumyczek i tam właśnie (w czasie wilgotnej wiosny) rosną łany geofitów , czyli roślin wczesnowiosennych . Gatunkiem dominującym jest Zawilec gajowy.

Wiosenny aspekt - zawilce gajowe

Roślinka ozdabia lasy liściaste i mieszane a przecież w gminie ( jak i w całym kraju) mamy najczęściej iglaki . Geofity – czyli „rośliny ziemnopączkowe” - pączki wyrastają z kłącza, cebulek, czy bulw. Zgromadzone substancje pozwalają im na wcześnie zacząć walkę zakwitniecie i wydanie owoców. Zanim pojawiają się liście drzew i krzewów , geofity już korzystają ze słońca i pięknie dekorują dno lasu , często kwitną w dużych ilościach

Jednakże nie tylko wiosną ale i przez całe lato warto odwiedzać ten teren. Jadąc ścieżką leśną od Drwęsy na północ , po lewej stronie mijamy charakterystyczne zbocza ( teren silnie eksplorowany przez wyczynowych rowerzystów ) . Zaraz po prawej widzimy rozległą śródleśną łąkę. Warto zatrzymać się i spojrzeć najlepiej przez lornetkę – to taka namiastka Biebrzańskiego Parku Narodowego. Bowiem właśnie takie małe i wyniesione wzgórki śródpolne często są oblegane przez ptaki i może akurat coś upatrzymy tam np. krążącego myszołowa lub przelatującego dzięcioła czarnego . Po jakim czasie warto skręcić w śródleśną odbijającą na zachód ścieżkę i dotrzemy do bagiennych stawków a tam na pewno spotkamy ślady po bobrach ale i może natkniemy się pewnie nna łabędzia niemego, czy czaplę siwą jak również coraz rzadszą łyskę , no i dzikie kaczki.- krzyżówkę, głowienkę . Przy odrobinie szczęścia , szczególnie wcześnie rano lub wieczorem nad stawy mogą zalatywać dzikie gęsi , najczęściej gęś gęgawa lub zbożowa. Przepiękny i bardzo pierwotny teren.

Opracował Robert Przybylski, Pasjonaci