Grądy bytyńskie. 3 leśne rezerwaty wokół Bytynia.
Jadąc zaledwie 10-15 min. samochodem na zachód od Tarnowa Podgórnego możemy spotkać aż trzy leśne rezerwaty położone w promieniu blisko 5 km od siebie!
To mała „botaniczna mekka” w pobliżu naszej gminy, bowiem cały kompleks leśny należy do obszaru Natura 2000 o nazwie „Grądy Bytyńskie.
Chroni on miejsca występowania wielu cennych gatunków roślin i zwierząt.
Fot. Robert Przybylski, Droga polna prowadząca z Bytynia do lesniczówki
Fot. Robert Przybylski, Las koło leśniczówki
W skład obszaru wchodzą cenne kompleksy drzewostanów : grąd środkowoeuropejski i subkontynentalny (Galio-Carpinetum, Tilio-Carpinetum, lasy łęgowe i nadrzeczne zarośla wierzbowe, łęgowe lasy dębowo-wiązowo-jesionowe (Ficario-Ulmetum). Należą one do najlepiej zachowanych w Wielkopolsce grądów o dużym bogactwie gatunkowym. Występują tu także inne ważne gatunki chronionych roslin jak: lilia złotogłów, listera jajowata, kruszczyk szerokolistny.
Fot. Robert Przybylski, Lilia złotogłów w Grądach Bytyńskich
Można tu również spotkać rzadsze, niechronione, ale występujące na licznych i bogatych stanowiskach rośliny jak: przytulię leśną, zerwę kłosową , czy gatunek byliny, jakim jest czerniec gronkowy. Na całym zaś obszarze występują niewielkie zabagnienia, będące ostoją dla wielu gatunków płazów.
Wycieczkę zaczynamy w miejscowości Bytyń. Miejscowość znana już w XIV w. jako gród, w XV–XVI w. jako miasto. Na zachodnim brzegu jeziora znajduje się grodzisko wczesnośredniowieczne. Ok. 1874 w Bytyniu został odnaleziony skarb miedziany z ok. 2000r. p.n.e. W jego skład wchodziła m.in. para wołków w jarzmie (tzw. Wołki z Bytynia) - unikatowy w Polsce zabytek archeologiczny (obecnie prezentowany w Muzeum Archeologicznym w Poznaniu) .
Fot. Robert Przybylski, Wołki z Bytynia
Inne ciekawostki Bytynia:
⦁ późnogotycki kościół Niepokalanego Poczęcia NMP zbudowany w 1534 roku,
⦁ zespół pałacowo-parkowy z klasycystycznym dworem pierwotnie powstały w 18 w. Wokół niego rozpościera się park ze starym drzewostanem, założony w 2 połowie XVIII wieku w stylu "włoskim", później przekształcony w krajobrazowy.
Aby dogodnie dotrzeć do Bytynia warto, jadąc trasą nr 92 od Poznania skręcić w lewo (na wysokosci fotoradaru) w głąb miejscowości, by potem dojechać do cmentarza i tam zaparkować samochód. Na trasie 92 na wysokości już cmentarza jest bowiem zakaz skrętu w lewo.
Od tego miejsca warto rozpocząć wycieczkę pieszą lub rowerową w zależności od celu i naszych możliwości.
Cała trasa (kolor pomarańczowy na mapie), podczas której odwiedzamy trzy rezerwaty, ma łączną długość około 14 – 15 km.
Polna droga (nazwana Czereśniową choć same czereśnie ostały się dopiero przy lesie) prowadzi nas do leśniczówki, którą mijamy po prawej stronie, wjeżdżając w kompleks leśny. Po około 150 m po prawej stronie zaczyna się piękny bukowy las z malowniczym runem oraz sporymi przestojami drzew, gdzie np: buk ma charakterystyczny, szaropopielaty i gładki wygląd kory.
Fot. Robert Przybylski, Gwiazdnica wielokwiatowa w lesie bukowym
Fot. Robert Przybylski, Las bukowy
Około jednego kilometra od leśniczówki, po lewej stronie, mijamy pierwszy rezerwat "Bytyńskie Brzęki". Jest to obszar zajmujący 15,15 ha charakteryzujący się unikatowym, jednym z większych w Wielkopolsce stanowisk jarzębu brekinii (Sorbus torminalis). Oprócz tego wyróżnia się dobrze zachowanymi fragmentami lasu grądowego (Galio sylvatici Carpinetum) z licznie występującymi gatunkami roślin chronionych takich jak: wawrzynek wilczełyko i wiciokrzew pomorski.
Fot. Robert Przybylski, Tablica - Rez. Bytyńskie Brzęki
Dalej trasa wiedzie w kierunku wschodnim przez centrum całego kompleksu grądowego (obszaru Natura 2000). Grądy to zbiorowisko wielowarstwowe. Szczególnie wiosną charakteryzuje się bogatym runem różnych roślin, w tym kwiatów. Zatem wycieczka w ten rejon, szczególnie na przedwiośniu, czy wiosną i oczywiście latem, może dla wielu amatorów obcowania z przyrodą być dosłownie „poligonem doświadczalnym” np: w dziedzinie botaniki, czy fotografii przyrdniczej lub też ornitologii.
Po jakimś czasie docieramy do asfaltowej drogi w pobliżu miejsca pamięci historycznej, gdzie w listopadzie 1939 nazistowscy żołnierze niemieccy zamordowali 72 Polaków. Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że jest bardzo prawdopodobmyn, iż nigdy byśmy się nie dowiedzieli o tym miejcu pamięci, gdyby nie fakt, że z pewnych relacji wynika, iż przypadkowo w dniu egzekucji drogą przejeżdzał rowerzysta i mógł zorientować się o celu beztialskich działań będących tam własnie żołnierzy niemieckich.
Fot. Robert Przybylski, Miejsce pamięci
Fot. Robert Przybylski, Okazałe modrzewie 50 metrów od miejsca pamięci
Około 0,7km na południe na skraju lasu znajduje się inny, jeszcze ciekawszy Rezerwat „Huby Grzebieniskie". To obszar z doskonale zachowanym fragmentem lasu liściastego. Celem ochrony jest występujący w tym miejscu obuwik pospolity (Cypripedium calceous). To najokazalszy gatunek storczyka dziko rosnącego w Polsce! Niestety, sama nazwa nie wskazuje na pospolitość jego wystepowania. Gatunek jest zagrożony i wpisany do Polskiej Czerwonej Ksiegi Roślin. Jego stanowisko jest unikatem w tej części kraju.
Inną bardzo interesujacą rośliną jest lilia złotogłów (Lilium martagon) oraz, rosnący w otulinie rezerwatu inny storczyk gnieźnik leśny. Ciekawostką jest też fakt, że roślina ta jest bezzieleniowa i pozbawiona chlorofilu, a żyć może wyłącznie dzięki pasożytnictwie na grzybach.
Na uwagę zasługuje fakt pochodzenia nazwy: gnieźnik - a zawdzięcza ją masie splątanych korzeni, przypominających ptasie gniazdo.
Fot. Robert Przybylski, Storczyk - Gnieźnik leśny
Fot. Robert Przybylski, Rez Huby Grzebieniskie
Dalsza część wycieczki to już powrót, który możemy urozmaicić jadąc od rezerwatu "Huby Grzebieniskie" drogą asfaltową dalej na południe i po około 500 metrach, tuż przed kończącym się lasem, po prawej stronie znajduje się droga leśna biegnąca na północny zachód . Jadąc nią powinniśmy po ok. 500 metrach po prawej stronie mijać samotne gospodarstwo w lesie, dalej droga wiedzie na północ, po lewej stronie mijamy okazały las sosnowy , po prawej będą niewysokie wzgórza porosnięte dużą iloscią konwalii majowych. Jest to niezwykle urocze, ciche i spokojne miejsce.
Dalej dojeżdżamy do skrzyżowania leśnego i kierujemy się na zachód (tędy jechaliśmy już wcześniej, kierując się od strony rez. "Bytyńskie Brzęki" ). W pewnym momencie warto wybrać kolejną drogę leśną na północ, by dojechać do trzeciego rezerwatu "Brzęki przy Starej Gajówce". W ten sposób wrócimy do Bytynia już inną drogą. Stanowi to ważny element bardzo udanej wycieczki - choć nie zawsze bywa możliwy.
Fot. Robert Przybylski, Tablica -Rezerwat Brzęki przy Starej Gajowce
Głównym celem ochrony tego obszaru jest również rzadko wystepujące w skali wielkopolski stanowisko jarzębu brekinii (Sorbus torminalis) inaczej nazywanego brzękiem. Drzewostan jest w większości dwupiętrowy, z udziałem sosny, modrzewia, dębu, brzozy i grabu w wieku 60–140 lat. W rezerwacie rośnie około 35 egzemplarzy jarzębu brekinii.
Fot. Robert Przybylski, Pomnikowy okaz brzęka i liście brzęka
Na dystansie prawie 15km mamy zatem szereg różnych miejsc - las sosnowy, las grądowy, wzgórza, polany leśne, śródleśne zagłębienia, okazałe drzewa, a to powoduje urozmaicony krajobraz, przez co potencjalnie możemy tam spotkać więcej różnych gatunków roślin czy zwierząt.
Fot. Robert Przybylski, Dąbrówka rozłogowa czasem spotykana przy nasłonecznionych scieżkach
.
Życzę bogatych wrażeń!
Robert Przybylski